czwartek, 30 stycznia 2014

Dla tych, którzy idą Drogą

Polecam Wam zaprzyjaźniony blog pt. Droga na Górę Syjon. Prowadzi go Kamil i jego żona Lena, moi prawosławni przyjaciele z Krakowa - chrześcijanie, którzy zawsze mieli wielki wpływ na moje własne przemyślenia i ludzie, którzy dają wielkie wsparcie... Jeżeli tutaj szukam ewangelicznego katolicyzmu, to u Kamila i Leny znajduję ewangeliczne prawosławie. 

Znalazłem tam ostatnio niezwykłe 55 wskazówek dla chrześcijanina, które obok Evangelii Gaudium Papieża Franciszka, może być prawdziwym przewodnikiem dla człowieka w tych ciekawych czasach. Zacytujmy Drogę na Górę Syjon:
Na znakomitym serwisie Ancient Faith Radio o. Thomas Hopko, znany amerykański duszpasterz i były dziekan Seminarium Św. Włodzimierza, ma swój podcast, a na tym podcaście wspaniałe audycje. Wśród nich znajduje się nagranie Wielki Post - Dziesięcina roku (Lent - The Tithe of the Year), w którym o. Hopko opowiadając o postnym przygotowaniu do Paschy, przedstawia 55 rad dla chrześcijańskiego życia, o które został poproszony. Ponieważ rady te cieszą się niegasnącą popularnością i rzeczywiście wypływają z wieloletniego doświadczenia duchowego życia i jego zmagań, postanowiłem przetłumaczyć je na polski, by udostępnić je polskim czytelnikom. Dla znających j. angielski polecam inne audycje, artykuły i wykłady o. Hopko, tymczasem zaś zapraszam do lektury 55 wskazówek dla chrześcijańskiego życia.
Oto cały wpis z owymi wskazówkami: 


A ja wynotuję te, które dziś wydają mi się szczególnie ważne (choć bez wątpienia każda z tych porad stosuje się do życia chrześcijanina poza widzialnymi podziałami konfesyjnymi):

1. Bądź zawsze z Chrystusem. Ufaj Bogu we wszystkim. Nigdy nie zapominaj o Bogu.

7. Jedz dobre rzeczy z umiarem.

9. Ćwicz wyciszenie, wewnętrzne i zewnętrzne. Zwyczajnie siedź przez kilka minut dziennie w ciszy. Wyłącz wszystkie urządzenia. Otwórz się na Boga. Nie myśl o niczym. Obserwuj myśli, które się pojawiają i zwracaj je ku Bogu.

16. Czytuj dobre książki, po trochu naraz. Nie pochłaniaj ich od razu. Nie czytaj ich po to, by móc powiedzieć „Przeczytałem ją”. Czytaj książki wolno. Czasami czytaj tą samą książkę dwa lub trzy razy – próbując wprowadzić w czyn to, o czym ona mówi.

18. Bądź zwyczajną osobą. Bądź jednym z ludzkiego rodu. Nigdy nie mów: „Dziękuję Ci, Boże, że nie jestem jak inni ludzie.” Staraj się być jak inni jak to tylko możliwe. Bądź zwyczajny. Jak rzekł rosyjski pisarz Czechow: „Wszystko poza tym, co zwyczajne, jest od Diabła.”

20. Zachowaj czystość i porządek w swoim domu. Bóg nie mieszka w bałaganie albo w brudzie i nieporządku. Oczywiście nie musimy być fanatykami zachowywania pedantycznej czystości, ale powinniśmy utrzymywać mądry porządek, przynajmniej w niektórych częściach domu, w których żyjemy, jadamy i zwłaszcza tam, gdzie się modlimy.

21. Posiadaj zdrowe hobby. Znajdź sobie coś, przy czym będziesz ćwiczył swój mózg dla samej radości z tego płynącej.

22. Ćwicz regularnie, musisz się ruszać.

23. Przeżywaj dzień, lub nawet część dnia, naraz. Nie żyj w przeszłości, nie żyj jutrem. Św. Benedykt powiedział: „Rób to, co robisz. Bądź obecny tam, gdzie jesteś.” Co Bóg chce, abym robił właśnie teraz – nie wieczorem, nie jutro rano, nie wczoraj, ale właśnie teraz?

24. Bądź zupełnie szczery – przede wszystkim z samym sobą. Największym grzechem jest kłamstwo, a największym kłamstwem jest kłamstwo dotyczące Boga i kłamstwo o mnie i Bogu. Bądź kompletnie szczery.

29. Bądź wdzięczny. Bądź wdzięczny w każdym położeniu. 
30. Bądź radosny. Zachowuj się pogodnie, nawet jeśli nie czujesz się tak, zwłaszcza w obecności innych.

31. Bądź prosty, ukryty, cichy i mały. Święci Ojcowie powiadają: „Jeśli chcesz być poznany przez Boga, nie staraj się być znany przez ludzi.” I znowu – to prostota, ukrycie, cichość, małość

32. Nigdy nie ściągaj ku sobie uwagi. Nigdy, świadomie, nie ściągaj uwagi ku sobie samemu. Gdziekolwiek jesteś, czyń, co czynią inni ludzie. To szczególnie ważne w Kościele. Gdy idziesz do Kościoła, rób to, co inni ludzie robią. To właśnie św. Ambroży powiedział św. Monice, matce św. Augustyna, gdy spytała: „Co powinnam czynić, gdy udam się do Rzymu?” Odpowiedział: „Rób to, co Rzymianie robią.” Pość, jak poszczą Rzymianie. Stój, jak Rzymianie stoją. Śpiewaj, jak Rzymianie śpiewają.

33. Słuchaj, gdy ludzie mówią do ciebie. Bycie uważnym wobec innych jest jednym z największych darów. Zachowuj umysł trzeźwym i zwracaj uwagę, gdy inni do ciebie mówią.

34. Bądź rozbudzony i bądź uważny. Bądź w pełni obecny tam, gdzie jesteś – trzeźwość, czujność, uważność.

38. Uciekaj przed tym, co cielesne, seksualne na sam jego widok. Nie możesz prowadzić dialogu z żądzą, porneią i niemoralnością cielesną. Ona zawsze wygrywa. Zawsze ma argumenty po swojej stronie. Uciekaj na sam jej widok.

39. Nie narzekaj, nie gderaj, nie szemraj, ani nie jęcz. Narzekanie, myślenie, zwracanie uwagi na braki innych – pracujemy w trakcie Wielkiego Postu i przez całe nasze życie, by z tym skończyć. Skupiamy się na sobie.

40. Nie porównuj się z nikim. Sąd Ostateczny nie będzie od tego zależeć. Bóg nie porównuje nas ze sobą nawzajem. Każdy z nas zajmuje miejsce według tego, kim jest, co otrzymał, co zostało mu dane i co jest jego powołaniem.

41. Nie szukaj i nie oczekuj pochwały z niczyjej strony, ani użalenia się nad tobą przez kogokolwiek. Żadnego chwalenia, żadnego użalania się. Zawsze pragniemy, by ludzie myśleli: „Och, jaki ty jesteś wspaniały” lub by mówili: „O, ale ciężko pracujesz” albo „Ale cierpisz!” Musimy starać się uciekać przed litością i uciekać przed pochwałą innych.

42. Nie sądźmy nikogo za nic – bez względu na wszystko. To nie oznacza, że możemy po prostu powiedzieć: „Wszyscy są dobrzy i w porządku.” To nieprawda. Ale nie potępiamy ich. Nie wiemy, co nimi kieruje. Nie mówimy im cały czas, co mają robić. Pokazujemy ludziom, w co wierzymy, przez to, co czynimy. Ale nie osądzamy nikogo za nic, a jeśli osądzamy, to Pan osądza nas w taki sam sposób.

43. Nie próbuj przekonywać nikogo do niczego. Raz na zawsze powinniśmy przestać próbować pouczać innych ludzi. Nie próbuję was teraz pouczać, mam nadzieję. Próbuję po prostu powiedzieć wam o tym, co uważam za prawdę. Wtedy możecie zrobić z tym, cokolwiek chcecie. Ale nie może być moim pragnieniem przekonać was i zwyciężyć w dyskusji. Mogę tylko – by użyć słowa z Pisma – „składać świadectwo” lub „zaświadczać”. Ale nie mogę mieć za cel nawracania innych. I jest to prawdą nawet w kwestii ewangelizacji. Nie jesteśmy tutaj, by nawracać ludzi. Jesteśmy, by przynosić im radość ze zwycięstwa Boga w Chrystusie. Co z tym zrobią, to jest sprawa między nimi i Bogiem.

49. Miej na każdy dzień plan aktywności, unikaj zachcianek i kaprysów. Ponownie Święci Ojcowie pouczają nas, że brak rytmu, kapryśność, uleganie zachciankom jest przyczyną wszystkich naszych upadków. Potrzebujemy dyscypliny. Potrzebujemy mieć dla siebie regułę i próbować ją zachowywać. Oczywiście reguła nie jest jakimś żelaznym prawem. W pewnym sensie jest skazana na to, by ulegać modyfikacji lub złamaniu, ale musimy ją posiadać. Każdego wieczoru, gdy idziemy spać, powinniśmy powiedzieć sobie, jak będzie wyglądał jutrzejszy dzień, a potem usiłować dotrzymać tej reguły. Różne rzeczy się wydarzą, ale powinniśmy próbować zachowywać regułę.

50. Bądź miłosierny dla siebie i innych. Oczywiście powinniśmy być miłosierni dla innych, ale musimy być miłosierni również względem samych siebie. Nie możemy osądzać samych siebie ostrzej, niż Bóg to czyni, a największym grzechem jest rozpacz. Powinniśmy zatem żyć przez miłosierdzie Boże w każdym czasie – biorąc odpowiedzialność za nasze życie, a nie wymyślając sobie albo mieszając siebie z błotem. Bóg tego nie pragnie. Nie ma w tym żadnej zasługi. Pokajanie jest tym, czego Bóg pragnie, nie samych wyrzutów sumienia albo jakiegoś samobiczowania.

55. I wreszcie – poproś o pomoc, gdy jej potrzebujesz, bez strachu i bez wstydu. Wszyscy potrzebujemy pomocy (...).

2 komentarze:

  1. Slawa Isusu Xristu!

    Albo ktoś wyjątkowo schrzanił tlumaczenie, kompletnie wypaczając sens tekstu, albo to stos wyjątkowych bzdur, zaskakujących u kapłana. Po kolei:

    18. Staraj się być jak inni jak to tylko możliwe.

    Już to widzę:
    - Pójdźcie za mną, a uczynię was rybakami ludzi.
    - Sorry, Jezus, wszyscy dookoła łowią tylko ryby. Nie możemy byc inni.
    Poza tym - przypowieść o talentach, jeśli sól straci smak i nie chowa się świecy pod korcem. Dzięki Bogu, że Platon, Michał Anioł, Kopernik, Chopin i wielu, wielu innych nie skorzystali z tej porady.


    23. Św. Benedykt powiedział: „Rób to, co robisz. Bądź obecny tam, gdzie jesteś.”
    Taa, a Józef Piłsudski powiedział: "nie wierz w cytaty z internetu". Źródło. Bo ani w Regule ani w Dialogach św. Grzegorza Wielkiego, biskupa rzymskiego, to zdanie nie występuje.


    30. Zachowuj się pogodnie, nawet jeśli nie czujesz się tak, zwłaszcza w obecności innych.

    A jak to się ma do punktu 24?


    32. Gdziekolwiek jesteś, czyń, co czynią inni ludzie.

    A jak Rzymianie oddają cześć boską cesarzowi, idą na dziwki, albo gwałcą dzieci?
    Poza tym: patrz mój komantarz do pkt. 18.

    38. Uciekaj przed tym, co cielesne, seksualne na sam jego widok.

    I pozwól ludzkości wyginąć w kilkadziesiąt lat. To jest prawosławny czy purytanin? Powyższe są dobre same z siebie, to dewiacje są złe. Myślałem, że każdy żyjący w małżeństwie to wie.


    43. Nie próbuj przekonywać nikogo do niczego.

    Ciekawe co ksiądz robi jak ktoś się mu zwierza z myśli samobójczych. Albo chce zabić nienarodzone dziecko.


    43. Nie jesteśmy tutaj, by nawracać ludzi.

    Zastępy świętych misjonarzy i męczenników właśnie wykonały zbiorowego facepalma.

    Aż sie boję czytać całość...
    J. S.

    OdpowiedzUsuń
  2. Chwała na wieki!

    Istnieje jeszcze trzecia opcja - że tekst został przez Pana niezrozumiany. Po pierwsze przyznam, że mogłem "schrzanić" tłumaczenie, ponieważ tekst był w istocie trudny do przetłumaczenia. Przede wszystkim jest to transkrypcja audycji, czyli języka mówionego, a nie wyszlifowany tekst. Poza tym myśli te zostały oryginalnie skierowane do słuchaczy amerykańskich i mają dla nich specyficzny wydźwięk, którego być może brakuje dla polskiego czytelnika. Dla ilustracji odniosę się do skrytykowanych punków.

    18. - To bardzo dobra rada w społeczeństwie, w którym każdy chce być oryginalny, błyszczeć, wyróżniać się. Chodzi o pokorę, o nie myślenie o sobie, że jest się wyjątkowym (a przez to najczęściej jakoś lepszym od innych). To lekarstwo na chorobliwy indywidualizm.

    23. - Jak napisałem, była to audycja, a nie dopracowany artykuł. Cytat może być parafrazą. Jeśli ktoś pragnie szczegółów, o. Hopko na pewno chętnie je poda, maila do niego można znaleźć na stronie Ancient Faith Radio.

    30. - Tak się ma, że niedobrze jest kazać innym znosić swoje humory. To kwestia miłości. I walki ze sobą. Szczerość nie polega na wyrzucaniu z siebie wszystkiego, co przyjdzie nam do serca.

    32. - Nie. Dlaczego zaraz wczytywać fałszywe intencje w ta radę? Chyba dość zrozumiałe jest, że ta rada ma zapobiec odstawaniu od innych, krytykowaniu cudzych obyczajów z błahych powodów. Nie ma co robić schizmy o to, czy się śpiewa tak czy siak w danym kościele.

    38. - Tutaj akurat zostało w oryginale użyte słowo "carnal", które trudno przetłumaczyć, ale odnosi się do grzesznej cielesności, zmysłowości i o to chodzi. Swoją drogą nawet w szerokim znaczeniu ta rada nie jest taka głupia, nie dlatego, że sama seksualność jest zła, ale dlatego, że naprawdę trudno przecenić zdolność Złego do wykręcania tego dobra na zgubę człowieka.

    43. - Oczywiście o. Hopko nie ma na myśli takich sytuacji. I to odnosi się również do punktu następnego - Ameryka to kraj konwertytów, kraj ludzi o wyrazistych poglądach i walczących ze wszystkimi o uznanie tych poglądów. O. Hopko mówi, że nie tędy droga, nie ma sensu tak walczyć, nie ma sensu ludzi urabiać na swoją modłę, by wszyscy się z nami za wszelką cenę zgadzali dla naszej satysfakcji. Tym bardziej, że nie robi to już naprawdę na nikim wrażenia. Raczej przykład, wierność, wytrwałość w dobrym, dzielenie się życiem w Chrystusie zwraca uwagę bez słów. Brak słów i przekonywania właśnie wyróżnia człowieka w takim rozgadanym tłumie.

    Zachęcam do czytania wszelkich tekstów z wolą zrozumienia intencji autora, w ten sposób czytanie dopiero ma sens.

    OdpowiedzUsuń