środa, 17 sierpnia 2022

Mordor i jego orkowie | Rosja AD 2022

Orkowie jako satyra na rosyjskie społeczeństwo - źródło grafiki tutaj. Autor - Tony Sart

Niedługo po tym, jak Rosjanie napadli na Ukrainę, przeprowadził ze mną wywiad Mirosław Haładyj, dziennikarz Głosu24 (odnogi Onetu) - patrz tutaj. Mówiłem tam między innymi o nazywaniu Rosjan "orkami":

– To by się Tolkienowi nie podobało. Jestem tego pewien. Tolkien w listach wyrażał opinię, że nie wolno demonizować i dehumanizować nieprzyjaciela. Pisał to w kontekście II wojny światowej i Niemców. A orkowie to istoty nieludzkie, ubezwłasnowolnione przez demoniczną siłę i moc Saurona. Tolkien nie lubił ściśle alegorycznego odczytywania jego Władcy Pierścieni. Zjawisko związane z agresją Rosji wobec niepodległej Ukrainy, owo patrzenie na wojnę z perspektywy Śródziemia świadczy jednak o wielkiej sile tolkienowskiego dzieła na popkulturę (...)

Kierowałem się tu konkretnymi wypowiedziami Tolkiena. Tolkien pisze na przykład w listach, że jeżeli już mówimy o ludziach jako orkach, to ci orkowie bywają obecni po każdej stronie konfliktu:

"Owszem, uważam, że orkowie są tak samo realistyczni jak bohaterowie „realistycznej" literatury: twoje barwne słowa dobrze opisują to plemię, tyle że w prawdziwym życiu znaleźć ich można oczywiście po obu stronach. „Romans" wyrósł bowiem z „alegorii" i jego wojny wciąż wywodzą się z „wewnętrznej wojny" w alegorii, w której dobro jest po jednej stronie, a różne odcienie zła po drugiej. W prawdziwym (zewnętrznym) życiu ludzie znajdują się po obu stronach, co oznacza niejednorodne przymierze orków, potworów, demonów, zwykłych uczciwych ludzi oraz aniołów. Ważne jest jednak, jacy są przywódcy i czy sami z siebie są orkopodobni! I o co w tym wszystkim chodzi (albo wydaje się chodzić). Nawet w tym świecie można (mniej więcej) mylić się lub mieć słuszność.

Czyli istotne jest, czy "orkami" są przywódcy danego państwa, dowódcy jego armii. W innym liście z czasów po zakończeniu II wojny światowej jako "orkopodobnych" widział raczej ludzi żadnych zemsty na narodzie niemieckim niż samych Niemców en masse

"A jednak ludzie napawają się wieściami o niekończących się, mających po 40 mil długości kolumnach nieszczęsnych uchodźców, kobiet i dzieci, płynących na Zachód, umierających w drodze. Wydaje się, że w tej czarnej, diabelskiej godzinie nie ma już litości czy współczucia ani wyobraźni. Nie chcę przez to powiedzieć, że w obecnej sytuacji, stworzonej głównie (nie wyłącznie) przez Niemcy, wszystko to nie może być konieczne i nieuniknione. Ale po co się napawać! Podobno osiągnęliśmy taki poziom cywilizacji, w którym wciąż może istnieć konieczność wykonania egzekucji na przestępcy, ale nie napawania się tym czy wieszania obok niego jego żony i dzieci na oczach rozradowanego tłumu orków. Zniszczenie Niemiec, choćby i po stokroć uzasadnione, jest jedną z najbardziej przerażających światowych katastrof".

Źródło: Facebook

Jestem zawsze przeciwko dehumanizacji jakichkolwiek ludzi, choćby największych zbrodniarzy. Cały upadły (choć odkupiony) rodzaj ludzki jest zdolny do najpiękniejszych czynów miłości i do najgorszego bestialstwa i okrucieństwa. A my w naszej refleksji musimy sobie odpowiedzieć, czy i w nas samych nie ma takiej niechęci, chęci odwetu, która w skrajnych okolicznościach właśnie przez dehumanizację nie doprowadziłaby do mordów.

Jest jednak też inne zjawisko. Pisał o nim Ojciec Badeni:

"Czym innym jest widzenie w złu braku dobra, a czym innym pokazywanie zła jako atrakcyjnego - to jest zbrodnia. Ono jest dla nas atrakcyjne, bo trafia w to, co w nas jest złem. U Tolkiena, choć on na szczęście nie moralizuje, zło jest od razu napiętnowane, jest jednoznacznie złe. Myślę, że dlatego można go czytać nawet dzieciom".

Tolknięty analizuje znaczenie litery Z - Facebook
 
Okazuje się, że ja, trochę "pięknoduch", buntuję się przeciw dehumanizacji rosyjskich żołdaków i najeźdźców, a tymczasem oni sami chcą być nazywani orkami. Są dumni z bycia orkami. Chcą też, żeby ich kraj nazywać Mordorem. Tu mała dygresja - o stanie zgniłego rosyjskiego państwa i o jego społeczeństwie mówi świetny kanał YouTube Rosjanina, który uciekł do Polski. Tu odcinek o prawdziwie orkowych zachowaniach putinowskiego żołdactwa:
 
 
Tadeusz A. Olszański (wybitny politolog i tolkienista) napisał mi coś bardzo ciekawego:
"Co do Moskali jako orków, to źródło nie jest na Ukrainie, ale właśnie w Rosji, gdzie rozwija się wulgarny nihilizm, często w pseudoprawosławnej otoczce; wiem o naramiennych szewronach rosyjskich żołnierzy z obecnej wojny (niestety, nie mam zdjęć, ale źródło jest wiarygodne), którzy identyfikują się otwarcie z orkami. Nie jako obrońcami jakichś wartości, ale jako tępymi niszczycielami, którym nie chodzi o nic oprócz siania śmierci i zniszczenia.

Domysł, że książka Jeśkowa [K. J. Yeskov, Ostatni Władca Pierścienia. Historia Śródziemia oczami Wroga, Poznań 1999], która była w Rosji wielokrotnie wznawiana, a ukazała się 23 lata temu, więc wychowała pokolenie, ma tu coś do rzeczy, wydaje mi się uzasadniony."

Koleżanka z Biełsatu (link) przysłała mi wizerunek takiej naszywki z komentarzem Rosjanina, że jego kolega jest dumny, że jest "orkiem walczącym za Mordor":
 
"Urodził się orkiem, walczy za Mordor" - naszywka żołdaka rosyjskiego
 
Chodzi tu zapewne o takie zamotanie, w którym człowiek chce być odbierany jako bestia, zły i groźny potwór. Czasem zaczyna się niewinnie od fascynacji złem w popkulturze, a nawet złem literackim (mamy na forum Elendilich głośny niegdyś temat "Skąd fascynacja Złym i złem tolkienowskiego świata", gdzie to rozważaliśmy i stoczyliśmy niejeden spór). Takie "zabawy w orków" opisał nawet sam Tolkien (gdy relacjonował swoją próbę pisania kontynuacji Władcy Pierścieni, która miała nosić tytuł Nowy cień - tutaj znajdziecie ten tekst w moim przekładzie):
"Zacząłem pisać opowieść, która dzieje się jakieś sto lat po Upadku [Saurona], okazała się ona jednak złowrogą i przygnębiającą. Ponieważ mamy tam do czynienia z Ludźmi, nieuchronnie dotykamy najżałośniejszej z cech ich natury: szybkiego znudzenia się dobrem. Lud Gondoru w latach pokoju, sprawiedliwości i dobrobytu jest niezadowolony i niespokojny – tymczasem monarchowie i następcy Aragorna stają się już tylko władcami i zarządcami – jak Denethor lub nawet gorzej. Odkryłem, że już tak wcześnie rozsiewa się w Gondorze rewolucyjny spisek, w którego centrum znajduje się coś w rodzaju religii satanistycznej; tymczasem gondoryjscy chłopcy zabawiają się w Orków i pozostawiają za sobą zniszczenie".
Mamy to i w naszej infosferze. Tu znaczący (choć dla niektórych zapewne niewinny) przykład. Jak administrator forum Elendilich kilka razy widziałem, że nawet tolkieniści używają w swoich adresach mailowych demonicznych symboli. Na Facebooku napisałem kiedyś: 
Dlaczego ludzie tak często używają przy tworzeniu loginów i haseł niesławnej liczby Bestii? Kolejne miejsce, gdzie chcę się zalogować, a częścią hasła jest ta zła liczba. Swego czasu na Forum Elendilich wprowadziliśmy zasadę, że nigdy nie aktywujemy osób, które w adresie mailowym podają ten symbol... Ludzie, opamiętajcie się!
Piszę na ten temat, żeby z jednej strony znaleźć prawdziwie tolkienowską odpowiedź na dehumanizację wroga, ale z drugiej żeby pokazać siłę wyobraźni Tolkiena, która oddziałuje na nas cały czas poprzez popkulturę.
 
*   *   *
 
A na zakończenie, dla rozluźnienia atmosfery, kilka limeryków Alicji Górny (znalezione w komentarzach na Elendilion - Tolkienowski Serwis Informacyjny)
Siedzi ork na charkowskim majdanie
Do Putina śle sprawozdanie:
Brak paliwa i snu,
Trzy śmigłowce w p..u
A mój czołg zaj...li Cyganie.

Myśli ork, postukując się w ciemię
Ruscy.. ruscy… gorsze od nas to plemię.
Co też trzeba mieć w głowie,
By ich nazwać „orkowie”?
To wstyd dla nas na całe Śródziemie!

Płaczą orki, bo źle się im dzieje:
I kto tylko chce, ten ich leje:
Listonosze, kobiety,
Rolnicy, LGBT-y...
Na ch... poszły ich wielkie nadzieje.

Siedzi ork rozebrany do gaci
I oblicza, co w wojnie tej stracił:
Czołg, śmigłowiec, dwa drony,
Honor, broń, kalesony -
Nie ma szans, że się na niej wzbogaci!

Pewna babcia pod wewnętrznym przymusem
Struła orków pierożkami z „bonusem”.
Owszem, brzydkie zagranie,
Ale powiedz, kochanie,
Co byś zrobił, mając taką pokusę? 

2 komentarze:

  1. Tak działa Mordor https://wpolityce.pl/swiat/611505-rosjanin-chcial-zgwalcic-dziewczynke-zabili-go-ukraincy

    OdpowiedzUsuń