piątek, 21 stycznia 2022

Raport Tolkien Ancestry | archiwalia ze stycznia 2022

Krzyżbork, stolica Natangii (IS PAN)

Rok Pański 1543, a wszystko dzieje się w Krzyżborku czyli w Kreutzburg w pruskiej Natangii (koniecznie obejrzyj moją galerię zdjęć krzyżborskiego kościoła). Odbywa się wizytacja kościelna w pierwszych latach pruskiej Reformacji. Odnalazłem niedawno dokument z samego początku działalności kościelnych prusko-niemieckich tłumaczy (tołków, tołkunów - patrz tutaj), którzy byli przodkami J. R. R. Tolkiena i mieszkali w Globuhnen, a wkrótce także w mieście.

Ostpr. Fol. 1272, k. 200r

"Hauptmann, Kirchenvetter und Pfarrkinder Vleiß [Fleiss] vorwenden, daß sie einen guhten, geschickten Tolken, dem mann 3 m. geben soll, welcher dem undeutsche Volke das Wort Gottes, wen es gepredigt, vertolken und sonst behten lehre, zuwege bringen".

W moim tłumaczeniu z niemieckiego:
"Starosta, patroni kościoła i lud Boży proszą pilnie, żeby opłacić dobrego, biegłego tłumacza [Tolcke] trzema grzywnami ["markami"], aby mógł on zanieść głoszone, przełożone i dane na naukę Słowo Boże nie mówiącemu po niemiecku ludowi". 
Wszystko wskazuje, że na krzyżborskiego tołka wyznaczono pruskiego sołtysa Globuhnen, przodka rodziny Tolkienów, osiadłego na 2 sołtysich włókach. Jak pamiętamy (patrz tutaj) niedługo po tym, w 1545 starosta pokarmiński, George Bronsert, zapisał Tolkienowi dodatkowe dwadzieścia mórg, z których ten płacił trzy grzywny i 20 szelągów czynszu (Ostpr. Fol. 2145). 
 
Według dokumentu chodzi o grunta poza Globuhnen... Czy jest możliwe, że sołtys Globuhnen dostał 20 mórg w... Tolkeim i stąd nazwisko Tolkeimer?). W dokumentach z przełomu XVI i XVII wieku Tolkienowie (wtedy Tolckeimowie) byli wprost nazwani tołkami (Dolck) - patrz GHS, Amt Brandenburg Nr. 1, 129v – 150r oraz 151r-152r. Czyli pojawia się nowa, bardzo prosta hipoteza, w której nie ma miejsca na żadnych rycerzy Tolk von Markelingerode:
We wsi Globuhnen żyła rodzina Prusów. Najdawniejszy znany jej przodek nazywał się Rigau (1513), a jego zięć, którzy przejął po nim sołtysie radła (miara powierzchni pruskich gruntów) nazywał się Paul Katten (od pruskiego imienia poświadczonego przez Trautmanna). I właśnie Kattenowie zostali po 1543 tołkami w Krzyżborku. Za dwa lata dostali ziemię w Tolkeim i od tego czasu nosili nazwisko Tolkeimer, które pod dwóch pokoleniach (co pięknie widać w dokumentach) zamieniło się w Tolkien.

Mam już praktycznie wszystkie dokumenty związane ze wsiami Globuhnen i Tolkeim. Nie jest łatwo połączyć przekazane w nich informacje w jedną opowieść. Ale mój mózg pracuje na pełnych obrotach i chyba coraz lepiej kształtuje się w głowie ostateczna wersja sagi rodu natangijskich Tolkienów.

W tym raporcie chcę jeszcze zdać relację z kwerendy dokumentów, które Tajne Archiwum Pruskie dla mnie zeskanowało (za co zapłaciłem z pieniędzy naszego funduszu badawczego). Była to kolekcja dokumentów z tzw. Etatsministerium:

  • XX HA EM, 17k, Nr. 1 to spis wolnych Prusów z naszej okolicy z poł. XVII w. Niestety nie znalazłem tam śladu Tolkienów, ale ta praca naukowa nauczyła mnie, że warto do takich rzeczy wracać co pewien czas, bo znajduje się wtedy nieoczekiwane rzeczy.
  • XX HA EM, 18e, Nr. 96 to pochówki w kościele w Krzyżborku w latach 1739-51 - okazuje się, że nie ma tam spisu pochowanych, tylko reguły pochówków, ceny za pogrzeb itd. Cenny materiał na temat życia (i śmieci) krzyżborczan w czasach, gdy żyli w mieście krewni Tolkienów z Gdańska.
  • XX HA EM, 18g, Nr. 1 czyli piekarze w Krzyżborku w latach 1687-1722. W tym czasie piekarzem był w mieście prapraprapradziadek J. R. R. Tolkiena, Christian Tolkien - niestety dokumenty dotyczą innych piekarzy. Ale znajdę tam inspirację, gdy będę w monografii opisywał miasteczko i jego rzemieślników.
  • XX HA EM, 18g, Nr. 4 to dokumenty kuśnierzy w Krzyżborku w latach 1692-95. Żaden Tolkien nie był kuśnierzem w Krzyżborku, ale możliwe, że mamy tu mistrzów Michaela Tolkiena, który na nauki wyruszył do Gdańska i tam został mistrzem kuśnierstwa i starszym cechu.
  • XX HA EM, 18k, Nr. 1 to domy i działki w Krzyżborku w 1539. Unikalny dokument z nieznaną listą mieszczan krzyżborskich. Kolejny dokument do odsiewania informacji - bo widać tu, że w 1539 żaden Tolkien nie był jeszcze mieszczaninem w tym mieście. Pierwszy mieszczanin, którego znalazłem w dokumentach, to Friedrich Tolkien z 1614, prawdopodobnie prapraprapraprapradziadek J. R. R. Tolkiena, możliwe, że ostatni z krzyżborskich tołków (język pruski już wtedy wymierał w Prusach).
  • Czekam jeszcze na ważne skany - rachunki kościelne z Krzyżborka z połowy XVI w. - liczę na to, że znajdę tam ślad opłacania tołka Tolkiena! 
  • Istnieje spis wolnych Prusów z okolic Krzyżborka z pocz. XV w. To dokument Schieblade XXVI, Nr. 26. GStA PE w Berlinie napisało mi, że w połowie lutego ten dokument będzie dostępny online! Istnieje duża szansa, że jest tam przodek Kattenów/Tolkienów z Globuhnen!

Chciałbym wam przypomnieć (tutaj) ciekawego profesora Johannesa T. K. Tolkiehna (1865-1933), który był dla profesora Johna R. R. Tolkiena 4th cousin once removed ("kuzyn 4. stopnia raz przesunięty": praprapradziadek Profesora, Christian Tolkien był bratem praprapradziadka Johannesa Tolkiehna, który miał na imię Gottfried — ich wspólnym przodkiem był Christian Tolkien, piekarz z Krzyżborka; Christian z innym bratem Michaelem odszedł do Gdańska, a Gottfried został w Krzyżborku i od niego wywodzili się szewcy Tolkienowie z tego miasteczka, a w końcu i burmistrz z pocz. XIX w.). On też pochodził z Krzyżborka i był potomkiem sołtysów z Globuhnen oraz burmistrza naszego pięknego natangijskiego miasta. Kupiłem jego książkę z funduszu #TolkienAncestry, z finansowanego przez was Patronite

Książka sfinansowana przez Przyjaciół moich badań

Bardzo proszę o wpłaty cegiełek (choćby 5 czy 10 zł) na fundusz badawczy, bo planuję w 2022 kolejne wyjazdy do archiwów w Berlinie i Gdańsku. Oto adres mojego Patronite.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz